24 kwietnia 2012
dyktafon
Od dłuższego czasu noszę przy sobie dyktafon. Potajemnie nagrywam nim swoich wrogów, nie jestem pewien czy się domyślają. W domu zacząłem odtwarzać nagrania, co szybko zaczęło doprowadzać mnie do szaleństwa. Zwroty były skierowane na mój temat, zawsze wrogie, nieprzyjazne. Gdy po raz sto ósmy osłuchałem nagranie zaczęłem się nad nim zastanawiać. Trochę późno na przebudzenie, ale dobre i to. Łapałem związki przyczynowo skutkowe, zarówno słowa intonacje i znaczenie. Wówczas zrozumiałem, że wrogowie mają racje. Pozostało mi tylko jedno wyjście, próbować się zmienić...Czy gdy dokonam zmiany wrogowie to zauważą? czy pozostaną wrogami? a może gdy zniknie moja wrogość do nich znikną też wrogowie?
1 czerwca 2024
Kropla deszczuJaga
1 czerwca 2024
0106wiesiek
1 czerwca 2024
nie znam cięKasia P.
1 czerwca 2024
Destrukcyjne myślidobrosław77
1 czerwca 2024
Wszystko nie powstało zMisiek
1 czerwca 2024
NieobecnośćArsis
31 maja 2024
jednak magiasam53
30 maja 2024
Orzeźwienievioletta
28 maja 2024
w traumieYaro
28 maja 2024
Szalone dniMarek Gajowniczek