4 lutego 2024
Bezsens bezsenności
Miesiąc bez Ciebie już przeminął,
snując splątanych myśli moc,
czyją to wszystko było winą?
Pytała nieprzespana noc.
.
Księżyc po niebie wolno płynął.
Zbudzony ze snu krakał ptak.
Licząc godzinę za godziną
nie mogłem zasnąć, no bo jak
.
Nie można ufać medycynie
przy reperacji ludzkich dusz,
takiej, co z nowych metod słynie,
doświadczalnie wdrażanych już.
.
Skrzypnęła o tym stara szafa
niedomkniętymi na noc drzwiami.
Stało się. Wyrok losu zapadł
ryzykownymi decyzjami.
.
Noce są długie. To już luty.
Uwiędły wieńce białych róż,
a na nich szarfy smętnej nuty
przedwczesna wiosna składa już.
.
Wyblakły przedświt zmienił niebo.
Do Złotych Godów został rok.
Powiew gałęzie przygiął drzewom,
a głowę - medytacji mrok.
8 maja 2024
0805wiesiek
8 maja 2024
Światełka dla zbłąkanychSztelak Marcin
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53