27 lutego 2016
Moja korona
Przy równo zaścielonym łóżeczku,
mama uczyła mnie pacierza.
Z jej rąk,
drżących niczym liście osiki
spływały kwiaty.
Podawała najdojrzalsze owoce
i pokazywała jak się tworzy ciepło.
Rozdmuchiwałam, będąc pewna,
że zawsze zdejmie mnie z pokrzyw.
6 maja 2024
PamięćArsis
5 maja 2024
Dłuuugi wekendMarek Gajowniczek
5 maja 2024
0505wiesiek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis
5 maja 2024
N2absynt
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski