29 lipca 2010
Uskrzydlona
Wymyślamy spacer. Niczego bardziej, gdy jestem boso
w pończochach z lawendy. Pierścienie kwiatów na delikatnych
nadgarstkach.
Nie istnieje język. Twoje serce przy mnie
daje moc, by zabrać ciebie. Usta pełne
smaku. Całujesz każdą cząstkę,
gdzie nie byłam.
uwalniam zapach
robię miejsce dla rosy
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro
25 kwietnia 2024
***eyesOFsoul
25 kwietnia 2024
Adam Zagajewski - pamięćsam53