19 grudnia 2014
Przytulisko
Nasza bliskość, jak przytulisko
Zjadam Cię, drapię po plecach
Przytulam, potrzebuje Twego ciepła
Obaj jesteśmy bezpieczni
W mroku nocy, pod powiekami spokój
Mam wciąż potrzebę, by Cię dotykać
Po włosach, plecach, brzuchu
Kocham Twe ciało
Naturalnie, swobodnie, jak ojciec syna
Tulenie co chwila, apetyt na ucho
Zasypiam na Twoich plecach
Oddajesz mi nogi między uda
Można kochać ciało dziecka
Bez krzywdy
5 maja 2024
Dłuuugi wekendMarek Gajowniczek
5 maja 2024
0505wiesiek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis
5 maja 2024
N2absynt
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt