9 stycznia 2013
my skurwysyny...
idziemy
gdy prowadzą
stado czerwonych
tłum po roztopach
rączo w odorze amoniaku
zeszłorocznego potu
dwie mile lub
jedną pieśń wznosząc
ku chwale ojca
rozpasanej matki
…prawom jej do ostatniej posłuszni godziny*
- - -
* fragment epitafium Symonidesa.
8 maja 2024
0805wiesiek
8 maja 2024
Światełka dla zbłąkanychSztelak Marcin
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53