6 listopada 2011
horyzont zdarzeń
patrz przyjacielu- tam Golgota
chodź - gwar jakiś - podejdźmy bliżej
tam gdzie ku niebu pną się krzyże
tam gdzie srebrniki zamiast złota
idźmy choć buty pełne błota
zobaczmy kto dziś wzniósł się wyżej
wiara, nadzieja czy też miłość
głowę zadzieram, nie widzę twarzy
lecz bok przekłuty ktoś obnażył
i myśli stado się goniło
w rozgrzanej głowie, słońce praży
a wiatr przewiewa to co było
dokąd zmierzamy- prawdy zagon
gdy krzyży trzeba by spojrzeć z góry
by wbijać się głowami w chmury
by móc się z niebem witać nago
nadawać skał imiona wrakom
i być życiowym- więc ponurym
6 maja 2024
PamięćArsis
5 maja 2024
Dłuuugi wekendMarek Gajowniczek
5 maja 2024
0505wiesiek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis
5 maja 2024
N2absynt
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski