22 maja 2021
Abandoned place
Opuszczone, samotne domy. Białe ściany ― naznaczone straszliwym żarem eksplodującego przed dziesięcioleciami słońca. Strumienie deszczu ściekają ze spadzistych dachów, bulgocząc z metalicznym pogłosem w blaszanych, dziurawych rynnach. W otwartych oknach powiewają jakieś szmaty, spoza których spoglądają na mnie nieruchome widma ludzi umarłych i smutnych za życia…
Pełznę jak wąż w mokrej, wysokiej trawie, pomiędzy zardzewiałymi karoseriami samochodów. Jest mi zimno od jesiennego wiatru i leżenia w błotnistej kałuży. Już dłużej tego nie wytrzymam, tak bardzo mnie boli spalone ciało. Unoszę z trudem głowę, twarz ― ku jednolicie szaremu niebu… Krzyczę, kiedy wielkie, lodowate krople spadają ciężko na zatrzaśnięte powieki…
(Włodzimierz Zastawniak, 2017-10-26)
***
https://www.youtube.com/watch?v=HGLcJE4JYI8
29 maja 2024
2905wiesiek
28 maja 2024
w traumieYaro
28 maja 2024
2805wiesiek
28 maja 2024
Szalone dniMarek Gajowniczek
27 maja 2024
tak mało trzeba nam...sam53
27 maja 2024
Stąd do wiecznościJaga
27 maja 2024
Niejasność podążaniaArsis
26 maja 2024
Noc bez świtu, zmierzchSztelak Marcin
26 maja 2024
Serce serc 2024Misiek
25 maja 2024
W kotle burzyMarek Gajowniczek