8 august 2017
Wzloty i upadki
Pozbawiły mnie trzosu dziwne koleje losu.
Chociaż byłem zaradnym facetem,
dopadł mnie ból z kłopotem, ciężko się podnieść po tym,
a miało płynąć miodem i mlekiem.
Dług zrodził zgrzyt następny ech losie ty podstępny,
drenujesz mi kieszenie jak kornik.
Coś nie tak z intuicją i kiepską inwestycją,
więc zaczął nachodzić mnie komornik.
Na to jedyna rada, zbankrutować wypada.
Trzeba się było udać do sądu.
Takie upadki bolą lecz powstać ci pozwolą
i żyć dalej bez złych długów trądu.
Argo.
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma