11 may 2017
wąwozami niemych
widzisz puste gniazda
w wiosennych ogrodach
żywe krematoria
zadymionych łąk
dziś umiera wiosna
drganiem sinej wody
popieleją lasy
Bogu brakło rąk
milczące obłoki
spuściły już oczy
w wymarłej alei
kona mały ptak
a ja ciebie pytam
życie ukochane
głębokim westchnieniem
dlaczego to tak
30 april 2024
3004wiesiek
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek