27 december 2019
„Jak u Pana Boga za piecem”
Małe miasteczka wzruszają,
tak jakby miały duszę,
zadziwia zaciszność parków,
żyje się w nich jakby dłużej.
Z pracy wracasz spacerkiem,
wolno – na wielkim luzie,
bo czas tam biegnie powoli,
żyje się dwa razy dłużej...
Sąsiad rajcuje z sąsiadką
i wcale im się nie nuży,
wiedzą – „robota nie zająć”,
cóż - żyje się jakby dłużej...
Wędkarz wyrywa na ryby,
z pietyzmem fajeczkę kurzy,
rozpiera się w swoim raju,
tu żyje się dwa razy dłużej...
W niedzielę zaliczasz teatr,
cóż – kilka godzin w podróży,
lecz ciche miasteczko - czeka
żyje się w nim jakby dłużej...
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek