1 october 2013
Każdy dzień próbuję oswoić
jak dzikiego kota
jesteś jedyny mówię
dlaczego lękiem
stroszysz sierść
mrucząc nieufnie
czułość zbywasz
machnięciem ogona
kocham cię i nie znoszę
za fochy wrogie milczenie
kto widział tak panikować
przy byle stuknięciu
nerwowo uciekać w ciemną noc
boję się że kiedyś nie wrócisz
i zostanę
bez szansy dotknięcia
błękitnego futra
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma