7 november 2012
piosenka w cis mol
wtopiła się w kamień połamanych zboczy
pazurami darła skórę nagich skał
po to żeby mogła spływać jak co roku
rzeźbionymi łzami szara mgła
skłoniły się brzozy nad rozlanym polem
zadygotał z zimna zapuszczony sad
nawet starym dębom z głów spadły korony
żeby łatwiej było liściom robić wiatr
zakaszlał listopad włożył kalesony
płaszcze i szaliki wypłynęły z szaf
jeż się w kulę skulił wielce najeżony
że wygnali go biedaka spać
skłoniły się....
dzwony na nieszpory jakby nie w te pory
i na jutrznię ciemną nocą muszą grać
a za nami i wybory i love story
a przed nami zamrożony świat
skłoniły się...
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma