26 april 2012
Girlandy hańby
dałam się ponieść
piekielnym iluminacjom
syrenim śpiewem
kusiły niczym anioł Christine
chciałam posmakować
zakazanego owocu z drzewa
zdjąć chustę
w poczuciu mocy Gabriela
przełamałam herbatnik
za kilka srebrników
oddając syna na mękę
spisując wiarę krwią na apokryfie
***
szal meandry dusił szyję
zrzuciłam go w cholerę
już dość łamania paznokci
ansambli nawracających jak echo
uzyskałam stan (un)absolut
obok leży stos zdartego naskórka
i kilka wybitych zębów
tak próbowałam walki
raczkuję do Jeruzalem
z nieba nie kapie deszcz
to plują anioły
taka kara dla zdrajcy
widzę, jak palisz lampkę
wycieram twarz
Ojcze wróciłam
Inspiracja obrazem: Judasz Iskariota (Nikolai Nikolajewitsch Ge)
19 may 2024
Broken BridgesSatish Verma
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga