28 november 2012
28 november 2012, wednesday ( Fiołkowa woń... )
Każdego dnia tonę,
w stercie pytań bez odpowiedzi
szukając logiki w chaosie
i daty w pustym kalendarzu...
Wypływam na powierzchnię
by znów zatonąć w myślach...
Fikcyjnie pachnę fiołkami
a tak całkiem realnie....
cuchnę pożółkłym strachem
przed spełnieniem marzeń
16 may 2024
1605wiesiek
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
1505wiesiek
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma