14 june 2011
Zadanie niecodzienne
Chmury z myśli nie dawały spokoju. Marian posępnie, więc wstał z łóżka i zaczął się ubierać. Do roboty miał na siódmą, a więc jeszcze dwie godziny. Babka bardzo go lubiła - dawała jeść i do tego jakieś oszczędności na życie.
Gdy był już u babki przywitał się grzecznie jak to Marian: dzień dobry pani! to od czego zaczynamy?
Babka dała mu mnóstwo zadań: musiał odkurzyć, wyczyścić starą przepoconą muszlę klozetową, zmyć stertę naczyń - a zadania mnożyły się z każdym krokiem.
Gdy w końcu skończył zadanie babka przyklasnęła - no chłopie, to żeś zrobił wszystko, pozostaje Ci jeszcze jedno - wyrwać chwasta...
Gdy Marian wracał do domu, był wyraźnie przygnębiony, nigdy babka nie prosiła go o taką rzecz. Przecież "on" mógł zwyczajnie się obudzić, a gdy kazała mu kopać - tu zwymiotował dwukrotnie.
Następnego dnia do mieszkania Mariana zapukała policja: dzień dobry jest pan aresztowany pod zarzutem morderstwa.
Na przesłuchaniu tłumaczył się - ...no i wtedy babka kazała mi kopać, nie wiedziałem że za to idzie się do więzienia...
20 may 2024
Leaves Are Changing ColorsSatish Verma
19 may 2024
1905wiesiek
19 may 2024
Broken BridgesSatish Verma
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma