29 may 2013
Dla Ciebie
Gdy pełnia swym blaskiem moje ciało oplatała
słowa składały się w bardzo piękne zdania.
Ty obok, jak zawsze, nie może być inaczej
ustami zachłannie rysowałeś na mnie mapę.
Gdy ze snu się budzę, czuje Twa obecność
odchodzi każdy smutek, ta chwila jest jak wieczność.
Fascynujesz mnie jak Eros, jak wszystko, co nieznane
ucieknijmy gdzieś daleko, ukryj mnie przed światem.
Niech czas spowalnia tempo, zatrzyma się raz jeszcze
bym poznała bardziej tego, który włada moim sercem.
Gdy światła zgasną, a ja stanę w mroku
Poszukam schronienia, blasku Twoich oczu
Gdy na zakręcie nasze drogi się mijają
Pamiętaj ja wiem, że w końcu się spotkają.
Czy wiem, co to szczęście? Nie, tego nikt nie wie
Niby masz je w ręce, lecz znowu ucieka od Ciebie.
Jak ptak na niebie z rozpiętymi skrzydłami
czuje wolność, pragnienie, razem wszystko przetrwamy...
18 may 2024
....wiesiek
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
1705wiesiek
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
1505wiesiek
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma