19 december 2012
retorta
często jako mały chłopak
tam u babci na wakacjach
stryszek miejscem chowanego
bywał jako ta atrakcja
choć pajęczyn tam bez liku
każdy swoje skrywał skarby
żuczka w małym pudełeczku
lub motyli piękne larwy
raz odkryłem coś dziwnego
niby gruszka jakby złota
barwność dźwięku przeogromna
w środku płyn jakiś chlupotał
dziadek wyznał sekret stary
wciąż przed babcią ukrywany
iż w nim dwa razy do roku
przypalankę wytwarzamy
gdy spytałem jak go nazwać
mówił garnek od przeziębień
teraz wiem na stare lata
to miedziany był alembik
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma