8 april 2020
wyjdź z drzwiami
zamykam powieki
by nie widzieć
między nami niedobrze
zaciśnięte zęby sączysz słowa
trzaskasz drzwiami
przed nimi nienawiść kwitnie
szary próg przenosiłem
byłaś uśmiechnięta
myślałem że wnoszę światło
wycieraczka każesz okryć się nią
na sercu bardzo ciemno
żegnaj
szary dzień szary murek
pies i kot
smutno
kocham życie mimo to
5 may 2024
0505wiesiek
5 may 2024
N2absynt
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma