9 march 2019
nieprzyjemnie
wyganiają ze speluny
na zimno aż boli
nie ściskasz kasy nie pijesz
odjazd następny proszę
latarnie sterują mną
jak samolot ląduję
nocny one liter czarna pepsi
w parku w nocy nie ma pał
alkohol miłość dance
nie jest zbyt późno
trwa noc
zachwiany opieram dłonie o ścianę
odcedzam ziemniaki
dobrze już
w środku brzucha czuję luz
wypełnić płynem zapobiec odwodnieniu
latarnie sterują mną
jak samolot ląduję
nocny one liter czarna pepsi
w parku w nocy nie ma pał
alkohol miłość dance
skontaktowany z własnym mózgiem
oddalam się od rzeczywistych zdarzeń
czasem umieram zawsze
przed śmiercią piszę rap
latarnie sterują mną
jak samolot ląduję
nocny one liter czarna pepsi
w parku w nocy nie ma pał
alkohol miłość dance
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma