31 july 2015
wolność
z powiewem wiatru
słowa ślę
wolność za nos
wodzi mnie
wolny jak ptak
powietrzem się nacieszy
nawet gdy ciebie nie ma
deszcz ciemnieją chmury
łąki srebrzą ciężkie krople
po włosach woda
na skórze dreszcz
jeszcze więcej chcę
nie potrzebuję wiele
nadchodzą dni miłości
serce otworzy drzwi na serce
niewidzialna nić połączy zbłąkanych
na strunach palec chce biec
możliwości wiele jeden przyświeca cel
wolnym być bez nakazów przekaz nieść
(wojny głód choroby wyzysk)
płynie łódź my w niej
statek tonie na dnie wielcy tego świata
świat nigdy nie był tak podły jak codzienny dzień
nie mówiąc o poniedziałkach których nie było
przed nami bramy otwarte
krążą dusze między niebem a ziemią
wolność przyświeca jeden cel
na łąkach zgromadźmy pozdrowienia dla siebie
kochajmy się
nienawiść co to jest
wolności gest przesłanie nieść
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma