28 november 2015
Widok bez okna
od kiedy na prawdę
prawdziwe jest
czyżby szukać od zarania
bo góra i przykazania
bo łódź i znowu góra
jak „wyprawdzić” inkwizycje
i boga ubrać w szaty dobrego
tramwajem jedzie
tak wiele dusz
adresy są nieważne
bo nikt nie pyta
lubię bardzo łąki
a szczególnie plaże
i morze nie istnieje
gdy brak dłoni w dłoni
wiesz te wszystkie spacery
to ciche szukanie siebie
a rybackie łodzie
obrazem dzieciństwa
1 may 2024
0105wiesiek
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma