28 december 2014
stare jak dzieje
najpierw
słowo staje się wężem
gładko wsuwa miedzy język a ucho
i spływa
chwilę trzepocze rzęsami
szybciej
trzepotanie przechodzi w histerię
drapanie w gardle
drga
jabłko Adama
nie wypuści już więcej
słowo nabiera znaczeń jakich nie miało
od kiedy się znają
5 may 2024
0505wiesiek
5 may 2024
N2absynt
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma