Konrad Redus

Konrad Redus, 16 february 2012

wielka niedźwiedzica i nagi człowiek z gór

kim jesteś i co cię tu sprowadza
wyglądasz na zmęczonego
gdzie twoja koszula moje dobre maniery
herbaty kawy może coś przegryźć
pan się położy chce pan zadzwonić
mąż wraca późno pan się położy
zupy nawarzę dam syna ciuchy
o boże drogi strasznie pan chudy
porozmawiamy odpocznij proszę
chwila
co tu tak śmierdzi strzelniczym prochem


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 10 february 2012

tuż po dwunastej

musimy się wyspowiadać

nie przetrwamy kolejnej zimy
komin legł w gruzach nadzieja
jaskółek smutnym szepcie
przedwiosenna burza przegniła
piwonie na parapecie

nikogo nie ma i nie będzie


number of comments: 6 | rating: 14 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 6 february 2012

dobór wartości do zachowań

wejście i wyjście
wymarzone drzwi obrotowe
nie do trzaskania po rozmowie

ryzyko mamy w krwiobiegu
serce do głowy przepompuje
cokolwiek powiesz

tylko powiedz


number of comments: 17 | rating: 20 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 6 february 2012

dobór zachowań do wartości

my dzieci
marzeniami zakłopotane
usiądźmy
już dość skakania
po łąkach do gardeł
przy sadzeniu drzew
trzeba zapuścić korzenie


number of comments: 6 | rating: 16 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 2 february 2012

skoro wolisz pozostać latawcem

w innych okolicznościach
rzuciłbym ci do stóp całe galaktyki
imperia upadają i powstają
a ty trwasz niewzruszona
bukietem margaretek
manekin na wystawie
w takich samych ciuchach
z plastikowym nieuśmiechem

w innych okolicznościach
obiecałbym dom i szczęście
gromadkę dzieci
twych ulubionych imion z seriali
wędrówkę do podnóża tęczy

w innych okolicznościach
mogłabyś na mnie liczyć


number of comments: 17 | rating: 12 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 1 february 2012

stróż

zaczekaj
jest jeszcze przyszłość
architektoniczne plany budynków wysokich na kilometr
chociażby

dachy są dla panoram
nocnych świateł i cykania świerszczy
lepiej rzucić się na głęboką wodę
zawirować w trąbie powietrznej
niż tu teraz
przed brudnym samochodem
dostarczyć wrażeń gawiedzi
roboty kryminalnym i łapiduchom

w szermierce cofnąć się to zwyciężyć


number of comments: 18 | rating: 20 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 31 january 2012

komenda: delete

porwij mnie
sprzed ołtarza

na strzępy


number of comments: 23 | rating: 22 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 30 january 2012

jak poeci w okresie buntu

dostajesz orgazmu nad gazetą
farba wsiąknięta w papier
nietoksyczna
że pewnie mógłbyś kartki lizać

wiadomość dnia
na okładce palestyński bojówkarz
płacze pod ścianą związany
obrzezanym uściskiem pojednania

skończyła się wojna
czytasz ostatnie wydanie do kawy
rutynowe szczęście
jest nierentowne
niewarte drukowania


number of comments: 5 | rating: 11 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 29 january 2012

głowa znaleziona na pustyni

gangsterskie długoterminarzówki
i kanon klasy B
celuloidowe wizje
nakręcone przemocą i grzechem
stresem
ucieczką

- - -
wystawa World Press Photo 2011 goszczęca w Toruniu prezentuje, między innymi, takie zdjęcie: http://www.worldpressphoto.org/photo/2011javiermanzanogn-3?gallery=890


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 28 january 2012

wulkan drzemiący

pomruk gorącego serca
co się pod pierzyną wierci
lekką jak chmurka
tonie we łzach i pocie
próżniowym koszmarze nicości

do tego jeszcze ten ropień
rozdrapanych ran
po ostatniej katastrofie


number of comments: 4 | rating: 11 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 26 january 2012

ludzie dobrej woli

nie musisz się bać
nie przychodzę tu z empatii
zwykły rozsądek
nakazuje kochać bliźnich
i zabliźniać ich rany


number of comments: 27 | rating: 13 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 25 january 2012

fala

tak lubię do ciebie wracać
stary horyzoncie morza
zalążku podróży dookoła świata
widokówko niewysłana

bez znaczeń
i adresata
tak lubię do ciebie wracać


number of comments: 28 | rating: 20 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 24 january 2012

ogród rozkoszy

tu jest drzewo
a tu otwór do dmuchania
mistrz zakonu objaśnia
obrzędy
tajemnicę posługi
mitologia watykańska


number of comments: 6 | rating: 9 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 23 january 2012

trip

mija mnie krajobraz
miasto więc światła latarń
przystankowa nawigacja
przynajmniej na razie

wykręcam kolejny kilometr
prędkościomierz potencjometr radia
marzenia niesłyszące i ślepe
upadek i kuszenie diabła

sen
sugestywna poczwara strachu
ćma jak myśl
nadzieja życia odrobiną światła

dalej
nie chce się już rozmawiać
wdechy i wydechy
łagodzenie pulsu świata


number of comments: 3 | rating: 9 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 22 january 2012

spraw mi tylko chwilkę przyjemności

manifestuj
samego siebie nad samym sobą
dozą eksperymentu
zwyczajną osiedlową mnogość
i swoje w niej oderwanie
kolejne roztrzaskanie lustra
nadplanowe zmartwychwstanie
gdzie diabeł frustrat
stare przyzwyczajenia
na nowe hobby pozamieniał
że sam nie widzisz jak broczysz
iluzja domknęła oczy


number of comments: 13 | rating: 10 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 19 january 2012

wybraniec z nazaretu

starość to wybudować dom
na skale przypowieści
chłopca którego i ja miałem za syna
dziedzic niepisanego tronu

przyjmuję to co słuszne i rozważne
ale babilońska strona rodowodu
zawsze chciała zapytać
jak wynagrodzisz mi to za życia


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 18 january 2012

nierozmienione na drobne

ruszcie się
rozkaz pada jak przyjaciel
na kolana
krwią plute ostatnie przekleństwa
dalej
oddałby się na części
ale zabierzcie go do matki
order i flagę


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 12 january 2012

dalszą drogę wyznaczy kontuar

tu kończy się sen o księżniczce
z pękniętej bańki mydlanej
spadasz w ramiona brodatego starca
trądem zmarszczek razi jak piorunem
partia szachów
porad poczciwego papcia
mistrza masońskiej loży

jeśli jak w kartach zaczniesz sprawdzać
znam tu taką nie-winną
co służy gilotyną


number of comments: 15 | rating: 8 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 11 january 2012

nieopodatkowane

podobno zamiast kasetowych
wprowadzono zabawki kompaktowe
sieczkę blu-ray
dla dużych chłopców z małym
poczuciem rzeczywistości
niemieckie niebo ameryki
911


number of comments: 11 | rating: 4 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 9 january 2012

pasażernictwo

w autobusie siadam już inaczej
nie czaję się przyglądaniem
nie pozoruję na bajer
jadę

za muzyką i krajobrazem
odpocząć
z pragnieniem że kiedyś się przeprowadzę


number of comments: 18 | rating: 15 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 6 january 2012

i can’t get no satisfaction

specjalnie już w liceum
zainteresowałem się teatrem
przyjezdnymi aktorkami na przeglądzie
szlifowałem
charakteru diament
mówią że brałem na warsztat
jak w zawodówce
a amatorszczyzną trąciło nawet
dublowanie oblewania najniższego pudła

agenci nam siebie odradzili
schowani za firanką
chyba lojalność albo uczciwość
pieczętowaliśmy seksem krwią herbatą

więc się podłożę
pod twoje
scenopisanie
pod gilotynę

więc chyba tylko lojalność
albo naprawdę coś zjebałem


number of comments: 21 | rating: 11 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 6 january 2012

list z butelki szampana

jeszcze mnie oświeć
prawdą banalną jakiej świat nie widział
a mój azymut
i tak totalnie za czubkiem twojej głowy
jedynka bez sternika


number of comments: 6 | rating: 3 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 4 january 2012

niecodziennik

kilka metrów dalej
jakiś gość pluje mi do kapelusza
oparty o bar
szuka szczęścia
w ustach
pełnych

znika usiłowaniem wizyty w toalecie
nad grobem się przewraca


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 4 january 2012

gniew i co dalej

bo możesz
wyciągnąć rękę
cudzołożyć
ubierać się blaskiem światła
filozoficznych postaw
dla samej ochoty patrzenia
na zbeszczeszczanie świata
sprzeniewierzeniem zasad


number of comments: 5 | rating: 5 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 3 january 2012

pracoholizm

pracować
to jak być aniołem
pasterzem
przydzielonego czasu
obowiązków

mieć głowę pełną
móc sobie marzyć
że to jest właśnie tak
nie inaczej

pracować
to jak być potrzebnym


number of comments: 9 | rating: 13 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 3 january 2012

blues

chciałbym kiedyś
prosto w lustro
przy świadkach powiedzieć prawdę
zamknąć oczy
by nie widzieć
kto strzela kto płacze


number of comments: 10 | rating: 12 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 31 december 2011

Bydgoszcz ob'Leśna

podróżuję
się przesiadam
zmieniam kąt i nasycenie światła
każdorazowo
szukając wzrokiem strzałki ewakuacja


number of comments: 6 | rating: 11 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 27 december 2011

uprawnienie

mówisz że się nie znam
na tym co przeczytałem o emancypacji
życia kalekich historii niedopieszczenia
płaszczyzn

a to rutyna
przypaliła ciastka na przeprosiny
pod włos głaskane
rękami szeptanego szowinisty 

nie chodzę w fartuszku
ozdobionym haftem ideologii
identyfikowanej bezosobowo
z pociągiem


number of comments: 6 | rating: 9 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 26 december 2011

rachunek na koszt własny

swoją małą armię podrywam do lotu
dywanowa napaść na dziewczyny spod trzepaka
osiedlowa strategia jak w meczu koszykówki
każdy kryje swego

potem zazwyczaj są śluby i wesela
opijanie pieczątek i sakramentów
w nadziei że to dla dobra dziecka
józef nie zostawił żony na pustyni

ja się wstrzymuję i czekam
aż kolejna płonącym mieczem języka wyprosi mnie za drzwi
raj utracony
pociąg osobowy i paczka fajek

okrętem wspomnień rozbijam się o ściany kufla
drugi domek z kart ułożę staranniej
teraz można jeszcze potańczyć
potem podejdę i grzecznie się przedstawię


number of comments: 8 | rating: 17 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 23 december 2011

w mojej odpowiedzi

rozumiem
bo kiedy jestem sam
tonę
w ciemności
i wołam

bo się boję


number of comments: 9 | rating: 10 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 22 december 2011

oswajanie pustelnika

wiesz te sprawy
wymagają skupienia
jestem już stary
i nie każda odpowiedź przychodzi błyskawicznie

chcesz pomóc
w zgłębianiu natury damy
ale nie przez łóżko droga do sukcesu
to tylko ulotne podniety

coś stałego -
samotnia bezsennej nocy
jeśli chcesz możesz być książką
dziennikiem stanu rzeczy


number of comments: 9 | rating: 15 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 22 december 2011

uczeń

nie ukrywam
beznadziejności stanu umysłowego
przecież widać
że bezcenny to ja nie jestem

czeka mnie tylko jeszcze
jeden krok do wieczności
po nitce napiętej
do granic


number of comments: 2 | rating: 7 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 21 december 2011

co lubisz robić w wolnym czasie

jak na spotkaniu o pracę

najbardziej zdziwił mnie podręcznikowy test
proszę mnie czymś zaskoczyć
zapamiętałem z jakiegoś serialu
wyjdzie pani za mnie?
w przerwie na reklamę mówili
że te chwile są bezcenne

jednak się nie zatrudniłem
nie zniósłbym napięcia
jakie rosło w młodej menadżerce
w końcu jestem dość brzydki
nawet jak na siebie

wieczorami lubię młodego straussa
angorę
i udawanie że mnie to obchodzi


number of comments: 5 | rating: 10 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 21 december 2011

wstecznie jak dzieciak zbieram nakrętki

dom zamieniam na cztery ściany luksusowej
dwudaniowy obiad na krupnik
popychany żytnim chlebem

nie zwiedzam już skandynawii
bardziej skupiam się na krajowej biedronce
wypatruję na źdźbłach żubrowej trawy
choć wzrok mi mętnieje
od lektur epopei narodowych
i w piersi coś kołata
od arcydzieł fryderyka
przemyconych na granicy stężenia
ziół leczniczych nuty a-moll

bo gorzkie krople nie chcą już pomagać
na problemy
żołądkowe
więc ręce zacieram
na myśl o kartoflach

uczyłem się od samego wędrowycza
choć żaden tam ze mnie absolwent


number of comments: 18 | rating: 14 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 20 december 2011

one more time

i jeszcze jeden
urodził się na łamach naszego magazynu
wieczny marzyciel i terrorysta słów
emocjonalny gwałciciel

do ust ze szklanki
zawsze jak świeży chleb
kolejna wiadomość
o ewakuacji słów z języka


number of comments: 12 | rating: 9 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 20 december 2011

jaracz

w końcu znajdujesz czas na samotność
tylko czy gazeta pozwoli odpocząć
spłakanym oczom
sen jak to wszystko było kiedyś dobrze

oskarżony w chwili czynu był świadomy następstw
wyrok zapadł jak kac po butelce wódki

ostatni papieros
przed chemiczną egzekucją
niewinny szmer rozchodzi się po sali
nie wnosimy o odroczenie

biegiem do szalup


number of comments: 6 | rating: 7 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 10 december 2011

podkowa

naucz mnie kochać zwierzęta
patrz i pamiętaj
zapamiętam


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 6 december 2011

mikołajowa liryka

niewyczerpany limit próśb
jakby szczęście miało zmieścić się do butów
co roku te same śpiewki
że niby mnie to nie sprawia trudu

najciekawsze są znaczki z całego świata
piłsudski od ani z polski
prosi o lalkę z pewexu
cholera to biegun północny

kolejny nudny list
kiedyś jednak będę musiał ruszyć dupę
wyrzucić z domu dziwki i koks
wierzycie we mnie więc muszę


number of comments: 5 | rating: 10 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 3 december 2011

randka

nie można pozwolić na wszystko
od czego ucieszy się gęba
jest jeszcze rozum
kulawy bo kulawy ale
chyba pogniotłem go trochę
wydzierając tabelki sumienia

wadziły mi stare pieczątki
pierwszego piątku miesiąca
wlepiane jak w paszporty
po kontroli osobistej

nie można pozwolić na wszystko
ale chyba pozwolisz mi na coś
garnuszek miodu
małe co nieco


number of comments: 3 | rating: 11 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 3 december 2011

wędrowniczek

wyruszam w podróż
sondą kosmiczną do granic Słowa
ważę zebrany materiał
przesyłam genetyczny kod odkryć
dla następnego pokolenia

wyruszam w podróż
przyjrzeć się uważniej twojej ciemnej stronie
by chociaż krótki spacer w promieniach słońca
pionier historii
rozdziewiczanie nieba

wyruszam w podróż
cywilizuję góry i pustynie
wyznaczam szlak
twych sukni z kaszmiru
snów zdobionych bursztynem

wyruszam w podróż
zaspokajam apetyt jak Magellan


number of comments: 36 | rating: 11 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 2 december 2011

bar mi domem planetą światem

powiedziałam ci spadaj
kochany nie ta kategoria
bar jest pełen
a ty zupełnie nie dostrzegasz klosza

moje imię
możesz mówić do mnie róża
tak chłopcze
tak właśnie wyglądają kolce


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 1 december 2011

wodniki

zazwyczaj łatwo się dogadać
a przecież to nie lanie wody
podróż dookoła świata
wspólną autopsją innych chwil

pamięta się z pocałunku
odciśniętego na chusteczce
którą ścierasz ze stołu łzy
choć możesz zwyczajnie się wysmarkać

mówią że przyjaciół się nie wybiera
a jeśli już to trzeba ich potem pilnować
jakby wspólne wędkowanie to za mało
jakby ciszą nie dało się rozmawiać


number of comments: 6 | rating: 10 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 30 november 2011

tylda

musisz mnie przegrać na inną taśmę
dodać nowe szumy i trzaski
zakłócić jak cenzor
słowa wyjaśnień i waśni

wciąż mnie przepisujesz
adres do nowego notatnika
nie mnich średniowieczny
szlaczek i mała dziewczynka

najlepiej jednak sformatuj
podziel na wygodne partycje
zrobiłaś mnie dyskiem zewnętrznym
backupem twoich złych myśli


number of comments: 6 | rating: 8 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 29 november 2011

mniejszość uniwersytecka

mam już przyjaciela geja
i znajomą lesbijkę
teraz jeszcze czarny kumpel z pracy
bo z wietnamców wciąż szydzą
a od araba tylko kebaba

no może azjatycką kochankę
albo noc latino


number of comments: 6 | rating: 12 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 29 november 2011

dojdziemy dziś razem

facet też lubi dostać kwiaty
zanurzyć nos w różyczce
nakręcić dzień obrazem
porozrzucanej bielizny

kiedy upinasz firanki
chociaż przytrzymam ci taboret


number of comments: 10 | rating: 15 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 28 november 2011

czy mogę ci się trochę ponarzucać

rzuć się najlepiej na głęboką wodę
na mój rozum
niech padnie
każde twoje słowo
ziarno

tylko pamiętaj
że chwasty też mają kwiaty


number of comments: 13 | rating: 18 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 28 november 2011

zimna kawa

chrzań się
w każdej sekundzie gdy jesteś palantem
albo rzuć się na podłogę
jak dzieciak
wal pięściami i wrzeszcz ile możesz

mówiłeś coś o spacerach
długich
po obu brzegach rzeki
przy zachodach i świtach
mówiłeś coś o więzi

że niby grzechu to miało być warte
popłakać to ja sobie mogłam w domu


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 24 november 2011

dyskoteka made in heaven

nie dla wszystkich
jesteś tym spoko gościem z okolicy
grasz twardego
a nawet o seks pytałeś się najpierw mamusi

jestem ci dłużna tyle
co sam postawiłeś mi drinka
obiecuję poczekam na parkiecie
spiesz się

spójrz na to trzeźwo
w końcu i tak ktoś zrobi z ciebie frajera
znikam
bo prosiłeś by nie oszukiwać


number of comments: 5 | rating: 6 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 21 november 2011

niech to nie będzie kolejna randka

bezszelestnie czytasz gazetę
papierosy i herbatę
palcami gładzisz druk
mówisz że najważniejszy jest dotyk

papier chyba nie ma nic przeciwko
szkoda że nie może poczuć
zapracowania
nerwowo przygryzionych paznokci
ofiar emancypacji

by nie wywoływać złego
praktycznie już nie sypiasz
dojazd do pracy ci wystarczy
wolny czas przeistaczasz w relaks
czytanie i podglądanie ciem

ja na dobranoc mam zawsze prośbę do poranaka
niech wpadnie i dniem zagości się na dobre
więc jeśli już przywykniesz
nastaw budzik
by w porę obudzić słońce


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 19 november 2011

wysiedziane fotele są najwygodniejsze

Jarentemu

dawno już minął czas
kiedy chociaż na kawę
kilka przystanków jednym tramwajem

dawno już minął
a twój fragment stolicy
nadal nie odróżnia dnia od nocy
mieszkań od piwnic

choć i my się w czasie mijamy
przypomną sobie o nas
papierosy i szklanki


number of comments: 12 | rating: 16 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 11 november 2011

palestyniątko

bardzo mi przykro
że Allach nie pozwolił wam...

tu są pieniądze i wiza

choć w domu zostało
podobnych siedmioro
głód

Jaser miał rację odchodząc
trzeba się pogodzić ze sobą
ze światem
niewzruszonym łzami i wojną
prośbą


number of comments: 7 | rating: 13 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 9 november 2011

kochanie przegotowałem makaron

nie przeczytałem słownika

więc zastrzegam sobie prawo do poprawiania wypowiedzi
myśl autorska

nie jestem genialnym wynalazcą
bardziej alchemikiem

i jeszcze umiem chodzić na spacery
po peryferiach odpowiedzialności
ale ty koniecznie wyrób paszport


number of comments: 21 | rating: 13 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 2 november 2011

dorosła kobieto

naczytałem się o tobie
w literaturach epok i kultur

a wystarczy posłuchać jak śpiewasz
gdy myślisz że jesteś sama

taką cię wyśniłem a ty
znikasz z zapaleniem światła

i nie mogę znaleźć bukowiny


number of comments: 10 | rating: 15 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 30 october 2011

pańska niedziela

przekląć i zapomnieć
ziemi przyciąganie
na butelkę wymienić
ciała zmartwychwstanie


number of comments: 8 | rating: 9 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 28 october 2011

autobusowy, szary, mglisty

czy widzisz kogoś na światłach
przejść ulicznych
podziemnych
proszą o kilka groszy do śniadania
win owocowych, codziennych

czy widzisz kogoś w światłach
latarń ulicznych
postojowych
nęcą o kilka groszy do dodania
win codziennych, rozgrzeszonych


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 24 october 2011

szkoda życia na mieszkanie w złym miejscu, albo sen lunatyka

mieć pecha
nie oznacza nie mieć możliwości
czasem wystarczy zrezygnować
z przykazań
rachunku sumienia

zawsze jest inna droga
nie moja wina
że nie chcesz się ubabrać


number of comments: 7 | rating: 2 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 24 october 2011

opowiedz mi proszę bajkę

dzisiaj to ja siedzę do późna
po północy leci Harry Angel
ten co sprezentowałem ci książkę żeby przeczytać
o upadłym aniele stróżu
zresztą ty też swojego posłałaś w diabły

dlatego jestem

gdy nie śpisz
zmyślasz, że jesteś zbyt zmęczona by usnąć
a zastanawiasz się
czy aby napewno dobrze zrobiłaś
pozwalając mi zostać

do następnego razu

będziesz bezpieczna
jak gdy byłaś mała i tata wieczorem zaglądał z książką
ale ja z głowy
twoją ulubioną muszę znać na pamięć
śnij słodko

kocham cię


number of comments: 10 | rating: 1 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 22 october 2011

muzeum woskowych pragnień

doszło do tego
że nie jesteśmy już dla siebie
od pasa w górę
ani sepią pocałunku

i choć zawsze szliśmy razem
nie doszliśmy


number of comments: 11 | rating: 8 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 20 october 2011

bańka mydlana

może poczuję się lepiej
gdy przyjdą popatrzeć
na mnie, w te dni
myśli ostatnie

miejsca i w nich zachowania
sztuczki -
wyrachowanie dla wyrachowania

a gdyby jednak nie
to i tak je wspomnę

i pójdziemy dalej...
dalej, dalej
wyjdziemy oknem

omiatając wzrokiem
wszystko, co na drodze


number of comments: 4 | rating: 4 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 15 october 2011

seans spirytystyczny

zmuś mnie
jeśli naprawdę potrafisz
ale nie wspomnieniami
tonami fotografii

tylko pamiętaj
że czas nie jest przeszły a przyszły
i żadne tam teraz
zmuś mnie prawami fizyki


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 13 october 2011

Ponury

skoro już siedzisz przy mnie
przeczytaj chociaż nagłówki z gazety
włącz jakąś cichą muzykę

najlepiej połóż się obok
rozprostuj kości
wyglądasz śmiertelnie blado

skoro już siedzisz to czekaj
aż wszyscy się zdążą pożegnać


number of comments: 5 | rating: 6 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 11 october 2011

wolny weekend

zadzwonisz wiem to
urlop który od nas wzięłaś
pokraczne kabuki
na festiwalu żenad

pierw wyślesz kartkę
pozdrowienia znad morza
raz jeszcze próbujesz
być córą Posejdona

z twarzą mokrą
od załamania pogody
wskażesz przydrożny bar
gdzie rokrocznie kończysz


number of comments: 4 | rating: 2 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 9 october 2011

puść mi to od początku

przystańmy raz jeszcze
nad przechodzoną płytą
ku pamięci
osiedlowych chodników

igłą czy młotem
wbijmy się raz jeszcze
ryzykując zgrzytem
dokończonych rozmów


number of comments: 6 | rating: 1 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 4 october 2011

Ulotka

Imię i nazwisko?
(dokładnie w tej kolejności)
Ulica i numer domu?
(przecież gdzieś trzeba spać)
Miejscowość wraz z kodem!
(bo dużo jest Nowych Wsi)
Telefon domowy, komórkowy?
(jakoś muszę do Ciebie dzwonić)

Ile masz lat?
(dożywocie)


number of comments: 14 | rating: 5 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 21 september 2011

do domu wracam gdy powiem

pocą się okna
od tej strony brzegu
od wdechu i wydechu
przedednia jesieni

czy przenikamy
czy tylko widzimy siebie
pragnieniem
nie wiem

nauczyłem się pisać na szybie
byś nawet zostając na przystanku
wiedziała


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 18 september 2011

kolega z podstawówki

usztywniam się
z kamieniem śliny w gardle
na samo wspomnienie błysku Twoich oczu
gdy pokazywałaś mi swoje zabawki

jako czternastolatek
też marzyłem o wielkich przygodach
wtedy byłaś za mała
teraz nie jesteś


number of comments: 5 | rating: 1 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 13 september 2011

Deser

dla Asi

Ty mnie nie nazwij tytułem
Ty mnie stopą
Delikatne tętnice
Usypiaj

Ty mnie nie rysuj portretem
Ty mnie oczodołem
Bicia piersi
Nasłuchuj

Ty mnie nie pisz wierszem
Ty mnie wargą
Zbolałe dłonie
Odpręż

Ty mnie nie mów słowami
Ty mnie kolczykiem
Czoło spocone
Przygarnij


number of comments: 4 | rating: 7 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 18 july 2011

Z więzienia miast

Z więzienia miast uciekam
Do fantastycznych krain
Pachnących drzew, owoców
Czerwonych jak krew malin

I słodkich jak miłość
Bez patologii
Bez słów


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 4 july 2011

milczą tylko kamienie

daj Boże
samemu już się nie chce
jakiś kawałek chleba
spowszedniałego codziennością

nie muszę przecież
niczego innym udowadniać
w końcu to tylko
nadludzka wyobraźnia

może o tym
słowik opowiada w pieśniach
swym najzwyklejszym
uwodzeniem piękna


number of comments: 10 | rating: 3 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 18 august 2010

List Franciszkanki

Chociaż jesteś obok
To twoje przechylone zdjęcie
Spogląda na mnie z uśmiechem
Bezszelestnie ocieram łzę
 
Nie szukasz mnie
Za tulipanami od Ukrainki
Za obrazem wieczornego serialu
Kurczę się w sobie
 
I niebezpiecznie tylko
Znikasz robiąc mi herbatę
Za drzwiami twoich złych myśli
Topionych w szklance mineralnej


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 16 august 2010

Fora

(forum romanum)
Spójrz! Cały to Rzym,
jak w każdy dzień roku,
przyszedł, by wysłuchać
wyroku Wizygotów.
 
Tu ich głosy
Wiatrem przeniesione
Pośród rzędu kolumn
Języki obce
 
(forum boarium)
Wspomnienie słońca,
co potem oblało
rynek bydła,
kamienne świątyń ciało.
 
A ty stań turysto
Pamiętaj historię
Co nad Tybru nicią
Dławiła się ogniem


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 16 august 2010

Brutus

(Jemu w pamięci)

Stoję wśród setek dzwonnic z owsa
Na czarno-biało oglądam zaćmienie
Słońca, co dla mnie zawsze było bogiem
A dla wędrówki mojej zaś, natchnieniem
 
Obok mnie stoi przyjaciel poczciwy
Co często o swym bogu mi wspominał
Że niby większy on od mego Słońca
Dziwny z niego, rzec muszę, człeczyna
 
Kiedyś mi wspominał, że gdy świat się spełni
Będę mógł głowę oprzeć o tron boga
I razem z nim doglądać stworzenia,
Które na nowo ma się tu dokonać
 
Lecz, póki co, idę przez pole
I chociaż jestem już starym prykiem
Cieszę się każdą wędrówki chwilą
I biegnę. Biegnę za patykiem


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 14 august 2010

B-612

Jeśli znów przyjdziesz
Nie zdejmuj butów
Za drzwiami przecież stoisz
Cicho w ciemności
Pukasz i dzwonisz

Wiem, że wciąż jesteś
Twój płacz cię zdradza
Mnie nagła cisza
Udawanie, że wyszłam

Wiesz, że czerwone róże są banalne?
Odejdź Mały Książe
Chcę być sama


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 13 august 2010

Przepowiednia

Pewnie jeszcze przyjdzie czas
I w kraju znów będzie mówiło się o wojnie
Nie tej w politycznych grach
Lecz o tej prawdziwej, za oknem
 
Znów będzie pełno dymu
Murów, budynków pod więzienia
Znów matki będą płakać synów
Znów partyzanci będą kryć się w cieniach
 
I choć teraz idąc poprzez miasto
Mijasz ludzi spokojnych i wolnych
Znów nadejdzie czas, że nie będzie ludzi
Tylko skorupy smutnych ofiar wojny


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 13 august 2010

Pociąg

Czy słyszałaś kiedyś pociąg?
Jego szmer, stukot i skowyt
Gdy zatrzymując się na stacji wołał inne pociągi
Całkiem sam
I nie mógł do nikąd zdążyć.
 
Spytam inaczej:
Czy widziałaś kiedyś pociąg?
Jego brud, pęd i zmęczenie
Jakby nie mógł do nikąd zdążyć
Samotny
Wołający na stacji inne pociągi
 
Spytam prościej:
Czy kochałaś kiedyś pociąg?


number of comments: 5 | rating: 4 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 9 august 2010

*** (magazyn)

To nic pewnego
Że są kawałki chwil
Ukryte w bruzdach mózgu
To nic pewnego
Bo nie pamiętam
Bym się zgadzał
Z tobą lub nie zgadzał
Na ich magazynowanie


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 7 august 2010

Noc tanich win

Rozłożyło mnie
Nawet jajko ze śniadania to poczuło
Powaliło mnie całkiem
Nie chcę wiedzieć, co będzie jutro
 
Czy ciepłe, czy zimne
Równą fazę dają
Najwyżej różnie wchodzą
Lecz to zależy od rodzaju
 
Osłodzić, cytrynkę dodać
By zabić smród kotłowni
Zalać się w trupa, skonać
Tego się nie zapomni
 
Wygięło mnie
Reszta gdzieś obok wygięta
Zaraz wybuchnie mi łeb
A ekipa jest wniebowzięta


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 4 august 2010

Zamieć

gdzieś za oknem
są ludzie
chociaż ich nie widać
w piwnicach są
w nieczynnych już fabrykach
 
krzyczą syczą
wpuść nas
 
a to tylko wiatr

tylko wiatr


number of comments: 4 | rating: 5 | detail


  10 - 30 - 100



Other poems: miłośnicy blasku księżyca, podniebny, japiszon, zacisze, sztuka dla ludu, dreamliner, do druku, jedyne słońce jedynego nieba, autonomia (w moim ogrodzie…), jak duchy, rozsądnie jest umrzeć na koniec, I can’t get no satisfaction, tylko profanum (żadnego sacrum), 2-gi wyjściowy, z czego biorą się sny, attention whore, 1-szy wyjściowy, rzuć wszystko i chodź się całować, niskopienny, wyjdź i graj, pustynny, obietnice czekania, tyle ze światła, sytuacje graniczne, seks, gdy zagrabiają nam wolność, naturalny, Mary Jane, orzeł Lota, K. jak Kai, jak ..., breakthrough, pełnia, zapał twórczy, kościelny radzi, emigrantka, my skurwysyny..., delikatesy, swoi właśni (asertywnie zakochani), do kraju tego*, jaskółki przed burzą, pusta ściana, osobowość poprzewracanych bibelotów, próbkowanie z okolic mostka, powołanie gargulca, Eurydyka, krowa płacząca, zegar biologiczny wiersza, nie musisz ze mną siedzieć, buty do chodzenia, wieża z kości, dziś nawet ja w ciebie nie wierzę, potańcówka w Dochester, bezpieczeństwo snu, u studni na rogatkach, dzień zaczyna się niebem..., boski ten kwiatek*, intel inside, w drodze do podnóża Karakal, czytanie z ośmiu błogosławieństw, scenopis pod Nescę, nu-clear, wy..., stacja: Jupiter II, wracaj!, chłopiec siada na drodze, ***(przyjacielu), A, zawiadowca, związek partnerski 1+0, trójkolorowa kotka, starczy póki co, O/X, pastor, hard rock cafe, * * *, wczorajsze jutro czyli bez happy endu, strażnica, spokój jest kłamstwem, jestem sobie chłopiec, już wolę explorera, krem na zmarszczki w mojej głowie*, połamany chlebem, nevermind, tłumu pęd, podziemny krąg, gra wstępna, żona, huragan z małej burzy, scheda po rycerzach świątyni, pukiel kontra wąsik, stan: kalifornia, dzień ósmy, niezły meksyk, łyk-end, world series of poker, symbol nowego świata, głodnemu chleb na myśli, triumf papieski, uśmiech w tańcu, zmierzch ligi sprawiedliwych, wielka niedźwiedzica i nagi człowiek z gór, tuż po dwunastej, dobór wartości do zachowań, dobór zachowań do wartości, skoro wolisz pozostać latawcem, stróż, komenda: delete, jak poeci w okresie buntu, głowa znaleziona na pustyni, wulkan drzemiący, ludzie dobrej woli, fala, ogród rozkoszy, trip, spraw mi tylko chwilkę przyjemności, wybraniec z nazaretu, nierozmienione na drobne, dalszą drogę wyznaczy kontuar, nieopodatkowane, pasażernictwo, i can’t get no satisfaction, list z butelki szampana, niecodziennik, gniew i co dalej, pracoholizm, blues, Bydgoszcz ob'Leśna, uprawnienie, rachunek na koszt własny, w mojej odpowiedzi, oswajanie pustelnika, uczeń, co lubisz robić w wolnym czasie, wstecznie jak dzieciak zbieram nakrętki, one more time, jaracz, podkowa, mikołajowa liryka, randka, wędrowniczek, bar mi domem planetą światem, wodniki, tylda, mniejszość uniwersytecka, dojdziemy dziś razem, czy mogę ci się trochę ponarzucać, zimna kawa, dyskoteka made in heaven, niech to nie będzie kolejna randka, wysiedziane fotele są najwygodniejsze,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1