Anna Kacewicz


Droga do sukcesu(cz.1)


Biegnąc przez życie potykam się i
upadam. Wielokrotnie zadaję sobie pytanie jak to jest, staram się
wykorzystywać wszystkie narzędzie jakie los mi daje, a ja leżę.
Jest smutno, gdy ktoś do kogo masz zaufanie-nie widzi tego. Dla
każdego artysty, obojętnie jaką sztuką się zajmuje czy to jest
malarstwo czy dziennikarstwo- ważna jest aprobata środowiska.
Jedno czego jestem pewna to to, że musisz ufać sobie i siebie być
pewnym. Nie zawsze skóra nosorożca jest mi potrzebna. Chcę być
sobą i czuć.



https://truml.com


print