cieslik lucyna


Zmagania natury


Zerwała się burza
w górze szuka zwady
na chmury się wkurza
z wiatrem ma układy

Grad jak kurze jajo
sponiewierał trawę
i ciemno się stało
nie czas na zabawę

Piorun się rozgościł
na niebie i błyska
siecze strzały proste
zaczyna igrzyska

Ciemno się zrobiło
ludzie wystraszeni
gdy wiatr swoją siłą
chwali się w przestrzeni

Staje z nimi w szranki
dumna błyskawica
chce noce i ranki
swym blaskiem zachwycać

Tylko księżyc cicho
przymrużył już oko
odgoni złe licho
tam w górze wysoko.



https://truml.com


print