Marek Gajowniczek
Wytrzeszcz
Nie ma dziś rządów. Jest tylko scena.
Wspólnego dobra już dawno nie ma.
Show, cyrk, występy, ciągłe popisy.
Kto za? - Kto przeciw? - sondaż policzy.
Sztuka przysnęła. Aktorzy goli -
posłowie wszystkich wypchnęli z roli.
Literatura jest w przemówieniach.
Sejm się powoli w teatr zamienia.
Człowiek po przejściach, co chce znów rządzić
może nam gorszy cyrk tu urządzić!
Jak ten robotnik po nocnej zmianie,
co może chciałby, lecz nie jest w stanie.
Bezradnie tylko wytrzeszcza oczy,
jakby się w zombie już przeistoczył.
Uchroń nas Panie przed tym pe(ch)owcem.
Uczyń z nas wilki, a z niego owcę!
https://truml.com