Marek Gajowniczek


Celebryci


Jak celebra - to celebra,
a że potem klucz na żebrach,
twardym butem w gołą de -
nic takiego, gdy się chce.

Teraz musi być tęczowo,
żeby zakryć te czerwone.
Barwnie, goło, kolorowo.
Pokolenie zatracone.

Najpierw rap, a potem łap,
ale przebić się jest trudno.
Jak celebra - to celebra!
Ważne, by nie było nudno!

Anarchiści, pomarańcze,
ziółko, drug i subkultura.
Jeszcze dzisiaj Wam zatańczę.
Krata, mur i czarna dziura.

Jak celebra - to celebra.
Można wszysto, co się chce,
a że jutro klucz na żebrach...
i ten but na gołej de...

Że nie będzie długo miasta,
za to będzie trochę ciasno -
nikt się o to nie pochlasta.
Walczymy o przyszłość jasną!

Rasta, rasta - trudno wzrastać
w takim czasie zatraconym.
Ważne tylko - Jestem z miasta,
a mniej ważne, że czerwonym!



https://truml.com


print