dixiak


"Czterdziesty"


Czerń Magii okryła  ironię chwil
Nie zredaguje ich żaden z nadchodzących dni
Półmeta i tragizm wyboru na obecnych przelany
Czterdziesty to już z kolei Przyjaciel będzie wyspany

Linie pisane nie ku przestrodze ale ku pamięci
Nie tylko Mego przyjaciela lecz wszystkich
Którzy śpią  choć nie zapraszała ich Ziemia

Słów kilka należy się podsypiającym
Łzy potrafią rodzić się z obojętnośći

Czterdziesty przepraszam, po prostu śpij...



https://truml.com


print