Marek Gajowniczek


Wisieneczka


Myślę, że
wszystko o Tobie wiem.
Jesteś tu,
a byłaś tylko snem.
Mą dziewczyną bez twarzy,
widmem nocnych miraży -
wisieneczką, którą kiedyś zjem.

Ten, Twój sen
przypomniał tamten czas.
Lot nad dnem,
kiedy nie było nas.
Zimne zawsze poduszki
i sny rodem z psychuszki
i te myśli - by chociaż raz...

Dosyć burz.
Świat przestał liczyć się.
Wiem to już,
co dobrem jest, co złem.
Najważniejsze, że jesteś -
reszta jest jak powietrze -
rozmazany na ustach krem.

Niech ta noc
bez końca dla nas trwa.
Znajdę moc
i to nie była gra.
Dzisiaj wiem to na pewno,
że nikt, nigdy przede mną
tak się nie bał nowego dnia.

Jutro znów
do pracy trzeba wstać.
Świętych krów
człowiek się musi bać.
Dzień mi Ciebie zabierze
a ja sny o Rivierze
będę musiał na nowo tkać.

Myślę że
wszystko o Tobie wiem.
Będziesz tu,
nie byłaś tylko snem.
Mą dziewczyną bez twarzy,
widmem nocnych miraży -
wisieneczką, którą kiedyś zjem.



https://truml.com


print