przemubik


przystanki


Jadę autobusem lini numer trzy
wchodzą ludzie szczerząc do mnie kły
wyrazy różne padają - gdęgają, kwoczą, rozprawiają
na tematy różne, gdyż z różnych środowisk
widowisk tych omijanie, to moje zadanie
,więc zasypiam w lini ciągłej, aż prawie zaspałem
ocknąłem się, wstałem - przystanek :"udawałem"



https://truml.com


print