Slawrys


ulotnie po kres


zaciskasz wspomnienia
w pętle wokół serca
na każdą krople krwi
sypiesz drobinkę soli
 
mówisz ma boleć
ale zapominasz jedno
są marzenia gdzieś
nie sięgniesz ich
 
tam też mam chwile
pięknych wspomnień
nie odbieżesz już nic
ponad to co wziełaś
 
ja mam w sercu radość
tego co nie uchwytne
i będzie zawsze trwać
aż po kres i śmierć



https://truml.com


print