Slawrys


odrobiny zielonych


zabierasz życia smak
otwierając rany
jak w spękanej ziemi
 
rozdziera uczucia susza
coraz głębiej i mocniej
doskwiera bliskość
końca cudnych marzeń
 
wiem cieszy cię to
 
ale są w resztkach łez
co zostawiły wilgoć
zasiane ziarna nadziei
kiedyś wbrew tobie
 
wystrzelą zielenią
ukoją każdą chwilę
cieniem nowego życia



https://truml.com


print