Robert Hiena


KONIEC ŚWIATA!


Zegarek zatykał i basta.
Ty, ty, ty i ty. Na prawo dżuma
a na lewo zmiażdżeni.
Tylko w rzędach, bo nie nadążam.
Może i jestem Świętą Skałą,
ale takiego ruchu to my nigdy
nie mieliśmy.
Ale wreszcie będzie spokój, ot co.
Lucek ma większe przeludnienie.



https://truml.com


print