anastazja


Poczekaj na mnie po lewej stronie


nie zapomnę krzyku w jej oczach
i włosów rozsypanych pszenicznym
kłosem 

prowadzisz mnie życie wyskubaną nadzieją
przez zaspy niedostępne
jeszcze wiatr w plecy a przy dębowej palą znicze

nie bój się kochanie życie nie kończy 
się tutaj zostawię 
buty na progu i znajdę drogę do ciebie




(czm)



https://truml.com


print