Gabriela Iwińska


Na peronie


czekam na pociąg
semafory wskazują zielone światło
ludzie wsiadają i odjeżdżają

mam w plecaku jakąś nadzieję
nie wiem skąd się wzięła
i kto mi ją włożył

zapomnę
ale dam temu jeszcze czas
nigdzie się nie śpieszę

patrząc w górę opóźniam przyjazdy
i udaję
że żadnego nie widziałam

lżej mi na plecach
oczy mam suche
można zacząć się zbierać

tylko
żółte światło na semaforach



https://truml.com


print