Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky


List z pociągu


jeżeli musiałaś być
odpowiedzią
to jak brzmiało
pytanie
przecież przed początkiem
trwał tylko
sen o zapachu ciała
który z czasem stał się
wieczystym dèjá vu

preludium końca jednakże
w zwyczaju swoim
bywa szczodre
delikatnie fałszuje wyznania
niedyskretnie obnaża zmysły
lecz później nawet ból
nie jest już sobą –
taki pryzmat utraconej łzy
takie spectrum niedokończonego pola miłości

rozmnożone przezornie
niedomknięte gesty pojednania
jak pozłacane karety
próbują przedrzeć się przez zamknięte oczy
ale czeka tam na nie
wyłącznie grzeszny piasek
słonecznego wybrzeża pożądań



https://truml.com


print