Marek Gajowniczek


Blisko...


Rozpada się Nowy Porządek,
a NATO utknęło w Afryce.
W Japonii utonęło słońce.
Nie starcza siły Ameryce.
 
O Rosji było już za cicho,
a Moskwa mocno się rozpiera.
Wybuchło gdzieś pod ziemią licho -
chce kwiaty z chodników pozbierać.
 
Skończyły się czasy spokojne.
Znów Polska samotna jest w świecie.
Żołnierzy wysłano na wojnę.
Wiersz się nie spodoba estecie.
 
A chciał być taki bogobojny,
warszawski , smutny, zatroskany,
lecz wciąż się tu ludziom spokojnym
bariery wznosi, stawia ściany.
 
I wojną domową znów straszy -
kłamliwa, zła, medialna tuba.
Na chodnik przewrócono naszych!
Incydent, czy siłowa próba?
 
To także moja jest Ojczyzna! -
pamiętam, Jan Paweł zawołał!
Nauczmy się wreszcie na bliznach,
na czaszkach dziurawych i dołach -
 
Pamiętać lekcje o przeszłości.
Medialnym nie ufać uściskom!
Zło pewnie bardziej się zezłości,
bo prawda powraca! Jest blisko!



https://truml.com


print