Ame


Smuga


cienka smuga świateł
deski nad stropem
w teczce kilka szkiców
w głowie niezapisane słowa

dostarczyciel czarnych kamieni
porozcinał krzyk
blacha straszy rdzą
halny w głowie

zatrzaśnięte wieko kufra
w piwnicznej wilgoci
paździerzowe półki
pełne mroku

drewniane drzazgi głęboko
w skórze
skrzypiący ugięty parkiet
podłogi

to niezrozumienie wyrzeźbione
dłutem w hebanowej
wyobraźni



https://truml.com


print