Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky


Dworzec Toruń Główny II


umiarkowane popołudnie
spełnia się przypadkowo zaznaczoną
dworcową restauracją

siedzę przy ekranie otwartego okna –
niedorzeźbieni ludzie pozostawiają po sobie
milczące smugi
tła

gdybym nie miał ważnego biletu
mógłbym nabyć poza kolejnością
nieważny
ale pozostawiam to właścicielom
win i luster

spotykam starego Marchołta
oferującego za parę groszy salomonowe wyroki –
rozmawiamy o sklejonych powiekach Homera
dociekaniami szantażujemy Pelasgosa
telefonujemy do Lynkeusa

jeszcze przy okazji
odnajduję w pobliskim motelu
jedną z Okeanid



https://truml.com


print