Zosiak


a ja tulę sny


granat nieba wolno się kruszy
księżyc lśni we wrzosach fioletem
a ja tulę sny do poduszki
obleczonej twoim oddechem

chłodny wiatr na brzozach grymasi
i na ścianie rozkłada cienie
spacerują wiotkie obrazy
oprawione naszym westchnieniem

zaraz słońce wyjdzie z kołyski
narysuje złocistą kreskę
w twoich oczach błękit rozbłyśnie


tak mi dobrze, gdy przy mnie jesteś


Zosiak



https://truml.com


print