Zosiak


kap kap...



kap kap kapie szczęście
pod powieką się skropliło
płynie strużką coraz prędzej
twoja mała-wielka miłość

kap kap kapie szczęście
kropel smutnych defilada
małe duże coraz większe
noc do uczty już zasiada

kap kap kapie szczęście
i na ustach czerwień blednie
w oczach smutek tli się częściej
na poduszce sny powszednie

kap kap kapie szczęście
w słonych kroplach myję dłonie
coraz więcej coraz gęściej
rwący strumień rzeka … tonę

kap kap kapie szczęście…


Zosiak
 
15.11.2010



https://truml.com


print