Ada


Braki


Pośród chmur lewitują
W czerwieni słów
Kąsają słabościami
Unoszą i upuszczają
Dzbany goryczy
Metafizyczne marzenia
Zamieniają w frenetyczny spektakl
Czekanych przeżyć...

Ich kłująca cisza
Otwiera mi oczy...

Ada - grudzień'2008



https://truml.com


print