Jarosław Trześniewski


Nieznanemu wierszowi


Wszystkim poetom

za nas za odrzuconych byle jakich w oddechu
zatartym poprzez chłód poprzez mgłę i rosę
za milknącym w oddali słowem- modli się wiersz

za drogi nie przebyte za liczne zwątpienia
za wers do nagości odarty przedzierany
przez granice kordony zasieki- modli się wiersz
za pluton egzekucyjny za okrzyk co nie ginie
za ćmę wokół świecy za bezdomną godzinę
w ostatnią sekundę spojrzenia – modli się wiersz
za siebie za idące echa i za drganie
membran gdy nie dosyć słów
nie dosyć słów
bezszelestnych
ten wiersz
nieznany nienapisany niewymówiony niewymodlony
aż brak mu powietrza
modli się

o dedykację

Dyneburg (Łotwa ) w pociągu 10.09.1989
 Z tomu :"Pomarańczowy zeszyt"



https://truml.com


print