Slawrys


to co zawsze


 
   Kolejne otwarcie oczu, sprzyja refleksji; po co?
Znów zaczynam rytuał zesłańca, przegląd aktualności
i co ciekawego piszą. O zgrozo oto cytat
 
''Nasza młodzież ani nie czyta, ani nie pisze. Rodzice też nie,
wobec czego nie czują wagi tego. Czytanie i pisanie to są te
umiejętnności, dzięki którym człowiek staje się coraz bardziej
indywidualny, niepowtarzalny i orginalny'''

Dobrze że do tych umiejętności nie dołączyli -- ''myślenie'' .
To dziwne zaprzeczenie, władzy jest potrzebne społeczeństwo
tempo wykonujące odgórne dyrektywy. Gdy człowiek zaczyna
czytać i pisać zdarza się, że zaczyna przejawiać proces -
myślenie - który nie da się sterować odgórnie. Ale to ich
problem, skoro namawiają.
 
Jako że w naszem kochanym społeczeństwie nie czytamy,
nie piszemy ( proszę nie brać pod uwagę paru grafomanów) myślenie jest zbędne, idźmy za inną  pozytywną
formą ;        
             MÓDLMY SIĘ
 
tylko o co? --- naprawe rzeczypospolitej?
            no comment



https://truml.com


print