Robert Hiena


"Całopalenie"



 
Za nim zapłaczą jedynie
Oczadzone nienawiścią kominy
 
Zdążył zdjąć okulary druciane
Z pomocą strażnika
 
Oddany w ręce Boga
Do którego trafi
Przez piekło
 
Takich zachowań
Chłopiec nie widział
Przez swoje (aż)
Siedem lat życia.
Teraz unosi się
Ponuro nad światem
Podziwiając widoki
Niesiony przez wiatr
Nie on jedyny
I nie ostatni.



https://truml.com


print