Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky


* * *


Samuel Beckett podróżuje
wagonem klasy drugiej
okazuje się
że mówi świetną niechlujną polszczyzną
 
zapatrzony głęboko
w najpłytsze kąty
odgarnia wizjami
zwierzenia zachrypiałego blondyna na kacu
 
wystarczy przewertować twarze
by odczytać całą historię świata
od Talesa zaczynając do Joyce’a i Ionesco
a potem zwinąć mapę zmarszczek
i postawić obok krawędzi
skruchy i niedowładu
 
jest okazja żeby zapytać
o zepsute kraty
obolałe pleśnią
 
teraz Beckett odsłania
zawarowany wojskową kurtką
fragment okna
lecz zobaczy tam wyłącznie
szybę
 
Godot
w końcówce
przyszedł



https://truml.com


print