stani


pierwszy śnieg


spójrz

śnieżnymi płatkami
spadają z nieba marzenia
i płyną bez słów
białym oczekiwaniem
kładąc kryształy wyobraźni
na zmrużone powieki

wczoraj w ciszy
całowałem twoje łzy

a teraz bez słów
przytulam wilgotną twarz



https://truml.com


print