Oksana


Dusia Dzikuska stęskniona kotka


nocą
wibrujące przenikliwy żalem
mruczenio-miauczenie

przeszywająca cierniami powietrze
tęsknota
natarczywy koci śpiew
musujące w całym ciele pragnienie miłości

rozświetlone wieże
bezradnym światłem wołają
w niebo niemych gwiazd

rozszerzone gwiezdnym pyłem źrenice kocie
nadaremnie wypatrują
opiekuńczych aniołów życzliwych znaków

trudno o kocura marzeń
przy banalnym księżycu na parapecie
nad wąską ulicą gotyckiego miasta
coś o tym wiem



https://truml.com


print