Edmund Muscar Czynszak


Może będzie szkoda



dziwny zwyczaj się w nasze progi wkrada 
słowa stargane gestem prawda różne ma odcienie 
słonce rozpierzchło się po niebie 
innym dziś głosem śpiewa wilga 
inaczej szemrze w szuwarach wiatr 
tylko jeszcze serca biją podobnym rytmem 
lecz co je czeka, gdy noc utonie w łzach 
któż nam inny jutro rękę poda 
gdy spokój z pustka staną w drzwiach 
a może będzie jednak szkoda 
dawnych pogodnych spędzonych chwil 



https://truml.com


print